Translate

piątek, 14 stycznia 2011

Grochowska Diesel Outlet















Rozpisuję się o outletach za granicą a nasza Warszawa też ma kilka wartych uwagi. Zatem dziś o outlecie na Grochowskiej. Na wstępie zaznaczam, że tu ceny będę wyższe niż za granicą. Bo  np. za bluzę Johna Galliano sprzed dwóch sezonów trzeba zapłacić ok. 640zł. Nie mało pod warunkiem, że nie ma się obsesji na punkcie ekscentrycznego Anglika. Mój kolega, który zdecydowanie preferuje marki z wyższej półki poleca sklep i twierdzi, że warto robić tu zakupy.  Sam często tu kupuje. Rzeczy są o 70 % tańsze. Tylko nie dajcie się zwieść, bo czasami cena wyjściowa jest  wyższa niż za granicą
Outlet to głównie rzeczy Diesla. Dla tych jednak którzy nie lubią włoskiej marki(szczerze ciężko mi w to uwierzyć) dobra informacja. Znajdziecie tu rzeczy m.in Dsquared. Warto przyjechać tu po dżinsy, bo kosztują ok. 455 zł, czyli połową regularnej ceny.
Poza tym są tu marki takie jak Ann Demeulemeester, C'N'C, Damir Doma, D&G, Galliano, GF FERRE, John Galliano, Just Cavalli, Maison Martin Margiela, Viktor&Rolf. Za szpilki Lanvin zapłacicie ok 900 zł. Brzmi nieźle. Jeszcze kilka słów o stanie rzeczy. Z tym jest różnie jedne są totalnie nouveau, inne mocno pobrudzone podkładem, ale na ogół dobry stan, co jakiś czas trafi się gorsza sztuk, ale to jest do przyjęcia, bo ogólnie wybór jest bardzo duży. Po prostu oglądajcie uważnie.
Poza superlatywami jest też parę minusów. Niektóre rzeczy w sklepie wyglądają jakby leżały tu od kilku sezonów. To niby normalne, ale pod warunkiem, że cena takiej rzeczy nie wynosi 600 zł. No i obsługa. To chyba największy minus. Myślałam, że tylko ja tak odebrałam panów krążących po sklepie, okazuje się, że nie. Mój kolega, stały bywalec, twierdzi, że obsługa jest strasznie opieszała, a jedyną uprzejmością na którą jest wstanie się zdobyć jest odwieszenie rzeczy na miejsce. Panowie wydają się zupełnie niezainteresowani kupującymi. Poza tym często przyglądają się klientom jak potencjalnym złodziejom, którzy tylko czekają na chwilę nieuwagi z ich strony, żeby coś schować do torby. Panowie trochę zaufania.
Pomijając obsługę i lokalizację zachęcam wpadnijcie tam, bo nawet jeśli znajdziecie coś droższego niż za granicą to pamiętajcie, że zaoszczędziliście na bilecie lotniczym.  

Grochowska 241, Warszawa
tel. 22/ 810 49 16

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz